Nieprawidłowa postawa ciała jest często głównym czynnikiem bólów karku. Kiedy kręgosłup piersiowy jest notorycznie zgięty (kifotyzacja) kark musi pracować nadmiernie, aby utrzymać głowę w optymalnej pozycji umożliwiającej obserwację otoczenia. Stan ten jest bardzo podobny do sytuacji, kiedy wzrok jest stale skierowany ku górze. Wtedy mocno spięte mięśnie podpotyliczne, prostownik grzbietu i czworoboczne grzbietu nie działają w sposób fizjologiczny. Zaburzenia mogą prowokować objawy bólowe podobne do objawów korzeniowych. Ból może rozprzestrzeniać się na okolice barków, ramion, przedramion, głowy i szyi. Aby odwrócić taki niepożądany stan należy się skupić głównie nie na leczeniu samego karku, bo będzie to tylko leczenie objawowe ale należy zadbać o poprawę stanu fundamentu karku, czyli klatki piersiowej. Optymalne napięcie i ułożenie okolicy piersiowej powoduje, że szyja musi wykonywać tylko swoją pracę, co błyskawicznie przyczyni się do odciążenia obolałych ww. mięśni.
Ćwiczenie nie jest szkodliwe i można je wykonywać w zasadzie w każdym przypadku kiedy zaobserwujesz, że garbisz się w odcinku piersiowym. Działa też świetnie jako przerywnik w pracy siedzącej, ale nadaje się też dobre jako rozgrzewka przed aktywnościami sportowymi.
Pozdrawiam
Marek Purczyński